''Bóg wpędził mnie w Góry Świętokrzyskie i zawarłem z nimi przymierze na śmierć i życie. Zaczęło się od Niego. (………………………..) Góry zaczęły wyczuwalnie wciągać w swe problemy. Świadomość, że jestem w terenie, którego metryka opiewa na pół miliarda, albo nawet i więcej lat, poczęło moją wyobraźnie uskrzydlać. Zawdzięczam to tym górom, nie wolno mi ich zdradzić. Są moje, jestem ich. One stały się nie z mojej przyczyny ze mną związane. Na mocy przeznaczenia i włożonej pracy. To przyjemne samopoczucie bycia gospodarzem tych gór. (..............).. Miałem w życiu kilkanaście razy spotkanie nie myśląc o jakiejkolwiek nadzwyczajności. (...) Góry wciągnęły w swe oddziaływanie i okazały niepojętą dla mnie życzliwość. Zbyt wielki sukces, by mógł być gratisowy.'' Ks. prof. dr hab. Włodzimierz Sedlak - “Człowiek I Góry Świętokrzyskie”